PRZECZUCIE – Tetsuya Honda, ZNAK Litera nova.
„Jeśli gwóźdź wystaje – prosi się o młotek” ta reguła od lat najmłodszych wpajana jest każdemu Japończykowi. Ich światem rządzą żelazne
zasady posłuszeństwa, dyscypliny instynktu stadnego. Zhierarchizowane, z
podziałem na role, z przepaścią między kolejnymi szczeblami kariery w
korporacjach. Każdy pionek ma własne miejsce, każdy trybik obraca się w z góry
przewidywalnym rytmie.
Czy w takich warunkach młoda, niespełna trzydziestoletnia
pani (już) komisarz , do tego ładna, sprytna , sprawna , bardziej fizycznie
nadająca się na gejszę lub aktoreczkę niż kobietę poruszającą się w twardych
realiach tokijskiego świata przestępczego – da sobie radę?
Reiko dowodzi grupą tokijskich policjantów, nie może
pozwolić sobie na słabość. By być szanowaną i słuchaną -każdym kroku musi
udowodnić ,że jest lepsza niż jej męski odpowiednik na tym samym stanowisku .
Gdy na jednym z tokijskich przedmieść znalezione zostają nietypowo okaleczone zwłoki
starannie owinięte niebieską folią – jej zespół współpracować musi z zespołem
mizoginów nastawionych na sukces za wszelką cenę, którzy chętnie pogrążą przy
okazji kobietę – bo mocno zaburza ich standardy postępowania.
Kobieta komisarz nie ma łatwo. Liczy się czas i precyzja.
Codziennie „spowiada” się z postępów w śledztwie i wie, że przeciwnik depcząc
jej po piętach nie gra fair. Do tego ona- co budzi powszechną nienawiść w
kolegach po fachu- używa w pracy instynktu, przeczuć. Sama kiedyś jako ofiara
przestępstwa empatycznie podchodzi do każdego przypadku. Wie jak myśli i jedna
i druga strona. W japońskim świecie – zupełnie niedopuszczalne.
Pani komisarz zmierza się nie tylko z serią brutalnych morderstw,
ale i z własną przeszłością. Jeśli nie zapanuje nad cieniami z przeszłości –
nie przeżyje. Czy znienawidzony komisarz Katsumata w kluczowym momencie jej
pomoże? Czy raczej wykorzysta okazje do pozbycia się konkurencji
Po fali kryminałów skandynawskich, brytyjskich i polskich
pierwszy raz wpadł mi do ręki kryminał japoński i co tu kryć – porwał mnie od pierwszej
strony. I nie dziwię się ,że na podstawie PRZECZUCIA – T.Hondy powstał i film kinowy
, telewizyjny i serial .Z przyjemnością zobaczę . I z niecierpliwością poczekam
na dalsze części książki, gdyż „Przeczucie” to pierwsza część cyklu tokijskich
kryminałów z komisarz Reiko jako bohaterką
Chyba nie muszę Cię zachęcać
bardziej. Ten kryminał wart jest twojej uwagi. Napisz mi później czy się ze mną
zgadzasz. Jestem bardzo ciekawa Twojej opinii.