poniedziałek, 4 lutego 2019


ŻONA NA PEŁEN ETAT - Agata Przybyłek , wyd. CZWARTA STRONA



Przyznam się od razu : nie czytałam wcześniejszych trzech części a w powieści jest sporo odnośników do wydarzeń minionych. Domyślam się więc, że tytułowa żona na pełen etat czyli Zuzanna, połowica  Ludwika nie miała szczęścia małżeńskiego usłanego różami. Pewnie przez te poprzednie tomy razem się docierali i poszukiwali wspólnie zaginionego miodu z miodowego miesiąca . I  cała okoliczna rozplotkowana społeczność malowniczej miejscowości o nazwie Jaszczurki im tego zadania nie ułatwiała. I  to wszystko ze szczerego serca i dobrej woli.

Zuzanna i Ludwik to małżeństwo z czteroletnim stażem. Mają małego syna, mieszkają w otoczeniu bliskich i  rodziny- jak to w małych społecznościach bywa. Zuzanna, z zawodu  nauczycielka, z powodu wcześniejszych wydarzeń  jest troszkę „na świeczniku”, sąsiedzi ją obserwują, rodzice uczniów komentują . I choćby nie wiem jak się starała, jej każdy ruch zostanie zauważony, oceniony i niekiedy opacznie zrozumiany.  Takie jest życie celebrytki mimo woli.

Z czym w tej części sagi zmierzy się Zuzanna? Dlaczego podejrzewana jest o romanse ? i skąd podejrzenie o nie- prawe pochodzenie jej syna? Czy interwencja księdza proboszcza będzie pomocną ręką czy płytą nagrobną reputacji Zuzanny?

I czy małżeństwo po takich przejściach nadal  może zachłysnąć się sobą i żyć na przekór złym językom?

Zuzanna mimo wszystko jest bardzo optymistyczna. I wierzy ,że pokona wszelkie złośliwości losu. Choć przytrafiają jej się niewiarygodne wręcz przypadki, otrzepuje pyłki z sukni, poprawia koronę i rusza dalej.
Powiem tak – miłe czytadło po ciężkim tygodniu ale historia jakich wiele. Może gdybym czytała całość, porwałaby mnie bardziej.
A może nie trafiła w „mój czas”?

1 komentarz:

  1. przeczytałam tylko pierwszy tom serii i porzuciłam, bardziej wciągnęłam się w tę ostatnią serię z siostrami

    OdpowiedzUsuń