BÓG ,HONOR ,TRUCIZNA
– Robert Foryś
Oj, długo nie pisałam ALE to nie oznacza ,że nie czytałam!
Powoli nadrobię te zaległości. Na pierwszy ogień idzie rewelacyjna książka,
pierwsza z cyklu GAMBIT HETMAŃSKI , powieść z gatunku płaszcza i szpady „Bóg , honor, trucizna”
Ludowe porzekadło głosi ,że mężczyzna jest głową w związku a
kobieta szyją, która tą głową obraca.
Świetnie rozumiały to cztery niezwykłe kobiety , partnerki i towarzyszki
najważniejszych mężczyzn ówczesnej Europy , zdeterminowane w walce o władzę ,
rozegrały między sobą mistrzowską partię szachów, w których pionkami byli
mężczyźni a stawką korona Rzeczypospolitej.
XVII wieczna Rzeczpospolita - związek Marysieński z Sobieskim
kwitnie, jeszcze królem jest nieudolny Michał Korybut Wiśniowiecki,
niedorównujący w niczym ojcu, słynnemu Jaremie. Jego matka Gryzelda ( znana
jako „wilczyca z Zamościa”) i żona Eleonora Habsburżanka intrygami i złośliwościami walczą o wpływy na
królewskie decyzje. Ciche knowania biskupa
Prażmowskiego, marzącego o tej najważniejszej watykańskiej tiarze i rola
Morsztyna – tutaj polityka nie literata a w tle niebezpieczeństwo otomańskiego najazdu na
Europę – i mamy historię w niczym nie ustępującą powieściom Aleksandra Dumas’a.
Sławę zdobywa się w bitwach i bohaterskich czynach ,
władzę - złotem , trucizną i tajemnicami
alkowy. Doskonale wie to Robert Foryś. Autor doskonale porusza się w realiach
Pierwszej Rzeczypospolitej. Rzeczywiste postaci ukazał z wszelkimi emocjami,
słabościami i namiętnościami. Silne i zdeterminowane kobiety, mężczyźni
uwikłani w sojusze i zależności , niekiedy osłabieni skrywanymi rządzami,
wahający się , zaprzedający honor za władzę. Do tego wartka akcja , szybkie
zwroty , mięsiste realia końca XVII w…
Europa w obliczu inwazji tureckiej, rubieże wschodnie nękane przez Kozaków
Doroszenki, Tatarów, wojsko przekupne bo bez żołdu od dawna, gwałty ,
pacyfikacje wsi i miasteczek.
Czyta się wyśmienicie. Odświeżasz sobie przy okazji wiedzę historyczną i zostaje w
pamięci ożywiona barwnymi opisami , energią, żwawą akcją . Teraz to najlepszy moment na przeczytanie tej książki
– wiele spraw jest zadziwiająco nadal
aktualnych – jak choćby to ,że do władzy w Polsze dochodziło się mówiąc ludziom to , co chcieli usłyszeć , bez pokrycia realnego swoich obietnic….
Przerażająca prawda , iż historia lubi się powtarzać i mimo to nigdy nikogo niczego nie nauczyła, kolejny raz udowadnia swoje racje…
Jeśli lubisz powieści płaszcza i szpady , jeśli zazdrościsz
Anglikom i Francuzom sposobu w jaki promują swoją historię – sięgnij po Roberta
Forysia. Mamy wreszcie swojego Dumas’a ,Philippę Gregory czy Druon’a. I jestem
z tego dumna. Czekam niecierpliwie na kolejne tomy , bo w założeniu będzie to
trylogia.