MOON JOURNAL wyd. ZNAK
Budzisz się z telefonem przy uchu, włączasz facebooka gdzie „przyjaciele”
zostawiają ci wiadomości , łańcuszki czy inne mniej lub bardziej przydatne
informacje o tym ,że DODA traci wzrok? A pani X rozstała się z panem Y. Sprawdzasz pocztę, bez tv i radia nie wiesz, co na świecie się dzieje. Zamiast
biegać po lesie – bieżnia na siłowni wyznacza ci tempo, ćwiczysz z endomondo, dietę ustalasz
z wirtualnym trenerem, tysiąc wszelkich aplikacji steruje Twoim życiem. Nawet nie wyjrzysz przez okno sprawdzić jaka dziś
pogoda, bo bardziej ufasz meteo w masmediach czy necie…
Twoja babka wiedziała ,że by mieć piękne włosy , powinnaś
iść do fryzjera w pełnię księżyca- podcięcie końcówek wtedy je wzmocni.
Ślub czy ważną imprezę planowała też na dzień
pełni – bo wtedy nigdy nie pada deszcz.
Jeśli księżyca ubywa – to i warto zacząć dietę czy sposoby
oczyszczania skóry , ciała a nawet myśli. Gdy księżyca przybywa – zbiera się
woda w organizmie i twoja waga niebezpiecznie może ruszyć w górę.
Problem bezsenności nasila się w pełnię , ludzie z zaburzeniami psychicznymi niebezpiecznie się ożywiają...
Nasze babcie wiedziały jakie dni przeznaczyć na pranie a
jakie na zbieranie i suszenie ziół, robienie przetworów, porządki domowe. Rolnicy
wg faz księżyca siali i zbierali płody rolne, przycinali drzewa, zasilali
warzywa.
Tak jak księżyc wpływa na wody ( przecież steruje przypływami i odpływami morza) tak i wpływa na człowieka. Wystarczy
zsynchronizować nasze życie z cyklem księżycowym a stanie się ono harmonijne i
spokojniejsze.
Nie ukrywam ,że ten pięknie wydany dziennik/kalendarz
księżycowy zachwycił mnie i nietuzinkową edycją (!) i zawartością. Intrygująco
przyciągał mnie od pierwszych chwil. Starannie wydany, estetyczny, przepiękny.
Okładka w półmroku symuluje lśnienie jakby gwiazd i widoczne wszystkie cztery
fazy księżyca.
Moon Journal to rodzaj kalendarza jednak nie takiego , w
którym ważne są dni tygodnia i daty ale który pomoże każdemu zsynchronizować i
zharmonizować życie z naturalnym cyklem natury. Nie musisz zacząć
prowadzić tego dziennika od dnia 1 stycznia . Nie o to chodzi. W każdym roku posługując się kalendarzem
księżycowym oraz zaglądając w ten dziennik jesteś w stanie określić czy to np. dobry
okres na zmianę pracy, diety czy poproszenie szefa o podwyżkę. Kiedy księżyc
jest w znaku raka może powinieneś przemyśleć swoje relacje rodzinne?
Ten dziennik to rodzaj narzędzia, dzięki któremu poznasz
lepiej siebie, wyznaczysz sobie nowe cele , osiągniesz pełnię życia.
Poczuj łączność z tym, co nasza cywilizacja przemocy i
śmierci tak silnie zaburzyła. Pomyśl , czy nie czujesz dyskomfortu , braku
równowagi , zaburzeń i dysproporcji w różnych dziedzinach życia. Może właśnie
taki dziennik pomoże Tobie lub komuś bliskiemu trochę sobie pomóc?
Mnie się podoba. Zamierzam przez rok przyjrzeć się swojemu
życiu i wesprzeć w tych próbach naprawy siebie harmonijnym cyklem przyrody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz