W PUŁAPCE – MAGDA STACHULA, wyd. ZNAK
Pani Magdzie Stachuli towarzyszę i sekunduję od pierwszej
książki, która mnie zachwyciła i porwała.
Druga – podobała mi się , jednak zauważyłam pewien
powtarzający się schemat i postanowiłam poczekać do trzeciej książki, która dla
mnie jest sprawdzianem progresu Pani Magdy. I się nie zawiodłam, choć nadal
pewna konwencja jest łatwa do uchwycenia i widać że ten sposób narracji autorce
bardzo odpowiada. Zobaczymy jak poradzi sobie w kolejnych książkach.
Ale wróćmy do książki trzeciej.
Narracja naprzemienna dwóch bohaterek z dwóch różnych
krajów, miast, środowisk. Podobne wydarzenia z ich życia dzieli okres około
roku. Klara to studiująca w Krakowie mieszkanka Przemyśla, chwilowo spędzająca w
domu wakacje. Pilnuje trochę mieszkania pod nieobecność rodziców.
Lisa –
mieszkanka Berlina wiedzie typowe życie lekko rozpuszczonej , dość bogatej
młodej kobiety , imprezuje, ma przyjaciółki , silne więzi łączą ją z bratem, z
rodzicami dużo słabsze- pewnie dlatego ,że nie mieszkają w tym samym mieście.
Coś jednak je łączy. Każda w bardzo niecodziennej sytuacji budzi się i zdaje
sobie sprawę ,że nie wie , co się z nią działo przez ostatnie dwa bądź cztery
dni.. Obie mają potarganą odzież jednak nie zostały zgwałcone , rzeczy osobiste
nienaruszone, o kradzieży mowy być nie może a jednak... nie mogą sobie
przypomnieć niczego z ostatnich kilku dni.
Strach , przerażenie , zagubienie kawałek po kawałku
zmieniają ich osobowość. Do tego powoli obezwładnia je podejrzliwość wobec
najbliższego otoczenia, uzależnienie od psychoterapii i leków uspakajających , lęki
przed wychodzeniem z domu, dźwiękami z klatki schodowej, obsesyjne sprawdzanie przedmiotów
codziennego użytku ... Czują się śledzone, podglądane , osaczone i bezbronne...
W pewnym momencie dochodzi do głosu bohaterka trzecia.Mroczna
piwnica , ciało przywiązane do dziwnej konstrukcji , głodny wąż i gromada
szczurów... I gdy wydaje Ci się, że jej
los pozwoli wyjaśnic zagadkę zniknięcia pozostałych dwóch , okazuje się ,że
autorce udało się ponownie wywieźć twoją wyobraźnię na manowce.
Atmosfera się zagęszcza, bohaterowie z pozytywnych stają się
podejrzanymi , w pewnym momencie już nie wiesz komu wierzyć.
Świetnie trzymający w napięciu napisany thriller
psychologiczny. Nic nie jest oczywiste , gubisz się w domysłach i wciągasz w
powieść jak w hipnotyczny trans.
Ile razy patrzę na zdjęcie tej filigranowej autorki tyle
razy zastanawiam się ile mrocznych historii w tej pięknej głowie jeszcze trzyma
i czym nas zaskoczy . No nie ukrywam , czekam na kolejną powieść w napięciu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz